piątek, 20 listopada 2009
Canarias Yerba Mate 1 kg
Yerba Mate Canarias - całkowicie pozbawiona gałązek i bardzo drobno zmielona. Posiada w smaku bardzo charakterystyczną słodkawą nutę.Ta tradycyjna brazylijska erva mate, pakowana w Urugwaju, skutecznie gasi pragnienie jednocześnie mocno pobudzając. Należy do szacownych yerba mate wspomagających centralny ośrodek nerwowy. Jej działanie spełniło oczekiwanie wśród wielu konsumentów na całym świecie. Pięknie wyglądający i oryginalnie pachnący susz bardzo szybko poprawia aktywność psychofizyczną. Dokładnie selekcjonowane wolno rosnące krzewy w połączeniu z doświadczeniem plantatorów Canarias gwarantują doskonałą jakość. Zdrowa alternatywa dla „małej czarnej”.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobra ,mate, bardzo lubię ją pić :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra, mocna erva o szlachetnym, lekko słodkawym posmaku. Niestety moja bombilla sobie z nią nie razi ponieważ erva wyjątkowo drobna.
OdpowiedzUsuńMocna i pozytywnie nakręcająca! Dostałam kiedyś próbkę z zamówieniem, i przy następnym kupiłam kilogram. Jedna z moich ulubionych tyle, że trzeba ją umiejętnie zaparzyć, żeby nie zapchała bombilli. Polecam przysypiającym ;]
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna, mocno pobudza i co najważniejsze daje w głowie niesamowity "wyluz" połączony z mocą. Polecam. :)
OdpowiedzUsuńJedna z przyjemniejszych matek jakie piłem, silnie pobudza i co dla mnie szczególnie ważne, nie podrażnia tak drastycznie żołądka
OdpowiedzUsuńW miarę mocna specyficzna w smaku jerba, dla mnie jednak za bardzo zmielona, często zapycha bombille.
OdpowiedzUsuńAnna Gostynin-doskonała,mocna ale łagodna w smaku,dobra dla wrażliwszego żołądka,skutecznie usypia uczucie głodu.Próbowałam innej ale wracam do CANARIAS!
OdpowiedzUsuńGładki, jednolity, wyraźny smak. Długo zachowuje aromat. Dobrze pobudza. Z uwagi na rozdrobnienie wymaga starannego parzenia i dobrej jakościowo bombilli.
OdpowiedzUsuńPieruńsko mocna! Zdecydowany, specyficzny smak. Mnie nie przekonała, ale bezwzględnie warto spróbować tego diabełka - a nuż będzie to dla kogoś strzał w 10? Jednych urzeknie, innym wykrzywi buzie. Brazylijskie zioła mają zasadniczo (znowu piszę o subiektywnym odbieraniu bodźców) bardziej wytrawny posmak niż moje ulubione, paragwajskie. Chociaż takie przeświadczenie, to jak pisanie o wyższości np. canonów nad nikonami (lub odwrotnie). Moim zdaniem, w poszukiwaniu tej "naj", canariasa nie może zabraknąć. Ocenę wystawiam, bo taki jest wymóg dodania jakiegokolwiek komentarza. Z przyjemnością przeczytam opinie canariasożerców.
OdpowiedzUsuńŁagodny,niespotykany smak, z lekką nutą słodkiego posmaku. Dająca niezłego "kopa".Polecam wszystkim którzy nie przepadają za zbyt mocnym tytoniowym smakiem a jednocześnie liczą na duże pobudzenie.
OdpowiedzUsuń